6 grudnia to dzień, na który chyba każdy z nas oczekuje z niecierpliwością. Mikołajki, bo o nich mowa, są świetną okazją, by sprawić niespodziankę najbliższym i obdarować ich upominkami.
W Wielkiej Brytanii i USA Święty Mikołaj nazywany jest Father Christmas lub Saint Nicolaus. W odróżnieniu od polskiej tradycji, przynosi prezenty w Wigilię Bożego Narodzenia. Dlatego też mieszkańcy krajów anglosaskich nie znają zwyczaju szukania podarunków rankiem 6 grudnia.
Ale u nas, w Gimnazjum nr.1 im. św. Jana Bosko w Woli Youngsterowe Elfy i Aniołki zaczęły przygotowania już od pierwszego grudnia, kiedy każda z osób zaczęła piec pierniki i dekorować je, według własnego pomysłu i upodobania. Kiedy w czwartek czwartego grudnia w godzinach popołudniowych klasy Younsterowiczów i Technikum połączyły się i odwiedziły oddział dziecięcy w Szpitalu Miejskim w Tychach zrozumiały, że było warto. Uśmiech na twarzach rodziców i dzieci były dla nich największym darem.
W poniedziałek ósmego grudnia nie zaprzestali swego działania i z samego rana, wraz z dyrekcją szkoły odwiedzili Dzienny Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy, który przeznaczony jest dla dzieci i młodzieży z upośledzeniem umysłowym, sprzężonymi kalectwami narządu ruchu, schorzeniami neurologicznymi, w wieku od 3 do 25 lat. Nasz podopieczny Daniel Hyła znajduje się w tym ośrodku. Jakie było zaskoczenie Youngsterowiczów, kiedy Pani Dyrektor ośrodka powiedziała, że to pierwszy Święty Mikołaj, Elfy i Aniołki w ich placówce.
Youngsterowe Mikołajki - 12.2014 · fot. Gimnazjum nr 1 im. św. Jana Bosko w Woli
Tymi słowami dodała skrzydeł naszym uczniom, a więc zaśpiewali kolędy w języku angielskim i polskim, a młodzież z ośrodka śpiewała razem z naszą młodzieżą. Po spotkaniu wszyscy udali się do świetlicy, gdzie były tańce, gry i kalambury. Właśnie po to trzeba żyć, aby zobaczyć uśmiech i radość na twarzach tych schorowanych, ale radosnych dzieci.
Po wyjściu z ośrodka zdecydowali jeszcze tego samego dnia odwiedzić placówki przedszkolne, w których jeszcze tak niedawno byli. Tu pojawił się mały kłopot, ponieważ chodzili do trzech różnych przedszkoli. Ze względu na późną godzinę uczniowie odwiedzili najbliższe - Gminne Przedszkole Publiczne nr 2, gdzie panie rozpoznały znajome twarze, a uczniowie śpiewali i obdarowywali wszystkich swoimi piernikami.
Kolejne zajęcie z programu Youngster poświęcone na odwiedziny kolejnych przedszkoli: Gminnego Przedszkola Publicznego nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi im. J. Tuwima w Woli, gdzie czekali na uczniów od samego rana, ale niespodzianka - znowu zostali rozpoznani oraz Gminnego Przedszkola Publicznego nr 3 im. Kubusia Puchatka w Woli, gdzie Pani Dyrektor również z trudem rozpoznała swoich wychowanków, ale broda i poważny głos zrobiły swoje. Wspólne zdjęcie ze Św. Mikołajem, aniołkami i elfami to było coś niesamowitego.
Pod koniec wyprawy uczniowie odwiedzili najmłodszych ze Szkoły Podstawowej nr 1 im B. Malinowskiego.
Jestem bardzo dumna ze swoich podopiecznych, ponieważ motto, pod którym działali prawie przez dwa tygodnie: "Youngsterowe Mikołajki - daj innym coś od siebie" w przypadku moich uczniów sprawdziło się. Zachowanie, postawa, chęć dzielenia się z innymi w te świąteczne dni - to właśnie wszystko to, co chcieliśmy osiągnąć.
A oto moja grupa: Święty Mikołaj - Dawid Doniecki Pomocnik Mikołaja - Michał Hurnik (grał na gitarze) Elfy:
- Patrycja Faruga
- Martyna Kempny
- Gabriela Fuks
- Magdalena Norek Aniołki:
- Weronika Głąb
- Emilia Stawowy
- Katarzyna Sojka
- Daria Czop
- Ksenia Sporysz
- Paulina Pałka.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.