Wypadek: są nagrania z parkingu

Jak wynika z nagrania, w pobliżu zdarzenia byli świadkowie. Kilka osób przechodziło przez parking w kierunku ulicy Bednarskiej, wjechał tam również samochód kombi marki Audi.

Rodzina zmarłej apeluje do tych osób o zgłoszenie na policję, co pomoże ustalić dokładne okoliczności wypadku.

------

Informacja z 7 sierpnia:

Wypadek: dwa zarzuty dla 17-latka

Dwa zarzuty usłyszał 17-latek, który jest podejrzany o potrącenie w nocy z soboty na niedzielę, na parkingu przy Pszczynce (ulica Katowicka) 36-letniej mieszkanki Pszczyny. Kobieta zmarła po przewiezieniu do szpitala. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, był trzeźwy, nie był również pod wpływem innych środków odurzających.

Do tragedii doszło 4 sierpnia około godziny 2.55. Jak informuje rzecznik policji Karolina Błaszczyk, 36-latka została potrącona, kiedy szła chodnikiem. Samochód ciągnął kobietę przez kilka metrów.

Policja zabezpieczyła pojazd osobowy marki Volvo i zatrzymała jedną osobę. To 17-latek. Nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdów, a samochód którym kierował nie był jego własnością, lecz kolegi.

Po zatrzymaniu przesłuchiwany przez policję mężczyzna przedstawiał swoją wersję wydarzeń. Zaprzeczał, jakoby prowadził pojazd. Ostatecznie 17-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Od nastolatka pobrano również próbki krwi. Badanie wykazało, że był trzeźwy. Obecnie trwa ustalanie czy był pod wpływem innych środków odurzających.

Na chwilę obecną młodemu mężczyźnie przedstawiono dwa zarzuty. To - jak podaje Prokuratura Rejonowa w Pszczynie - zaboru w celu krótkotrwałego użycia pojazdu oraz za wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Za ten drugi grozi mu do 8 lat więzienia.

We wtorek nastolatek został zwolniony do domu, jednakże nadal prowadzone są czynności śledcze, co nie wyklucza tego, iż pojawią się w tej sprawie nowe zarzuty.

Wszyscy świadkowie zdarzenia są proszeni o pilny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Pszczynie przy ulicy Bogedaina 18 lub telefonicznie pod numerami 32 44-93-280, 32 44-93-282 albo 997.

------

Kondolencje z prośbą o publikację przesłali pracownicy Urzędu Skarbowego w Pszczynie, gdzie pracowała 36-latka.

Ta anonimowa 36. letnia kobieta to nasza koleżanka - Kinga Dyrda - pracownica Urzędu Skarbowego w Pszczynie.

Pierwszego sierpnia na rynku stawaliśmy do wspólnej fotografii świętując jubileusz 30. lecia służb skarbowych. Tak kameralnie - bez fanfar, przemówień i nadętej pompy.

Kinga świętowała swój osobisty jubileusz. Właśnie 01 sierpnia 1998 roku rozpoczęła swoją zawodową przygodę ze skarbówką. 15 lat temu zaczynała od referenta. Ostatnio była komisarzem skarbowym kierującą stanowiskiem analiz i planowania.

Była - tak była - szczodrze obdarzona przez naturę: ładną, mądrą, inteligentną, wykształconą i dowcipną młodą osobą.

Kinga - bardzo za Tobą tęsknimy.

Koleżanki i koledzy ze skarbówki

Zdjęcie zostało zrobione 1 sierpnia podczas jubileuszu 30. lecia służb skarbowych (Kinga Dyrda w środku, w bluzce w biało-czarne pasy)