Oszuści mieli podszywać się pod rodzinę zmarłej Izabeli

Jak udało się ustalić reporterom programu Uwaga, w mediach społecznościowych oszuści publikują kolejne posty, mające na celu wprowadzenie w błąd internautów. Powstały strony ze zdjęciem z reportażu Uwagi oraz zdjęciem profilowym Izy. W jednym z takich wpisów można było przeczytać: nazywam się Bogdan, najprawdopodobniej słyszeliście historię o mojej żonie (mąż zmarłej Izabeli nie ma imię Bogdan). Autor postu zamieścił następnie krótki opis śmierci Izabeli. Dalej oszust pisze: "śmierć Izabelli właśnie mnie zabiła, zacząłem pić i przez to straciłem pracę. Tak bardzo zaniedbałem syna, że rodzice mojej zmarłej żony chcieli pozbawić mnie praw rodzicielskich".

- To też jest oczywiście bzdura - wiemy, że Izabela miała córkę a nie syna - zauważają dziennikarze Uwagi w materiale.

Dalej jest historia o tym że rzekomy mąż Izabeli spotkał kolegę, który to namówił go na inwestycję oraz dosyć precyzyjny opis tej inwestycji i namawianie na rejestrację na pewnej stronie. Uaktywniły się też osoby, które piszą z fałszywych kont pozytywne komentarze na temat tego przekrętu. Na przykład: "dziękujemy za udostępnienie, jak mogę się zarejestrować?" "Dziękuję za połączenie ze specjalistą, od razu widać, że macie profesjonalistów".

- To są posty podszywające się pod oświadczenia rodziny i nie mają nic wspólnego z wolą rodziny, która nie prowadzi żadnych akcji, zbiórek, ani nie zachęca do zapisywania się na strony, które są oszustwem - podkreśla w rozmowie z dziennikarzami TVN Jolanta Budzowska, pełnomocnik rodziny zmarłej Izabeli.

- Jedynym apelem rodziny do osób, które chciałyby wesprzeć w jakikolwiek sposób sytuację rodziny pani Izabeli po jej śmierci, był anons, że jeżeli ktokolwiek chce w jakiś sposób pokazać wsparcie, bo takie propozycje były kierowane nawet na moje ręce, to może wpłacać absolutnie dobrowolnie darowizny na konto Fundacji Między niebem a ziemią - dodaje mecenas.

Przypomnijmy, że w ten sposób została zebrana kwota 26 119 złotych. Fundacja postanowiła wyrównać tę kwotę do 27 tysięcy. Pieniądze przekazano na zakup busa dla Domu Kulejących Aniołów w Piasku. Placówka opiekuje się osobami niepełnosprawnymi intelektualnie. Pisaliśmy o tym w artykule: Rodzina zmarłej Izy przekazała pieniądze Kulejącym Aniołom.

Link do materiału Uwagi na stronie internetowej programu - kliknij tutaj.