[ZDJĘCIA] 85. Rocznica Zbrodni Katyńskiej - pamiętamy o bohaterach z Pawłowic

Małgorzata Ślipek-Mrozek, nauczycielka z ZSO w Pawłowicach przybliżyła zgromadzonym fakty historyczne związane ze Zbrodnią Katyńską, a także sylwetki zamordowanych policjantów, których nazwiska znajdują się na pamiątkowej tablicy. Kwiaty złożyła wójt Joanna Śmieja wraz z przewodniczącą Rady Gminy, przedstawiciele Policji oraz uczniowie. Oddział Przygotowania Wojskowego zaprezentował musztrę.

Poniżej przedstawiamy informacje o policjantach, których nazwiska znajdują się na pamiątkowej tablicy na budynku Komisariatu Policji w Pawłowicach.

Teofil Szczęsny - komendant miejscowego posterunku Policji Państwowej, uczestnik III Powstania Śląskiego, działacz plebiscytowy. 1 września 1939 roku wraz z innymi funkcjonariuszami wyruszył w kierunku Krakowa, próbując przedostać się dalej na Węgry i Rumunię. Został aresztowany przez Sowietów i zamordowany 9 kwietnia 1940 roku, pozostawiając żonę i troje dzieci. Miał 45 lat (numer obozowy 2152).

Wojciech Kuta -syn Szymona i Józefy z domu Małek. Był legionistą podczas I wojny światowej, żołnierz Wojska Polskiego. Związał swoje życie z Pawłowicami, wstępując do Policji Państwowej, gdzie służył jako starszy posterunkowy. Aresztowany po wybuchu wojny, zamordowany prawdopodobnie 5 maja 1940 roku. Miał 42 lata (numer obozowy 2319). Odznaczony Krzyżem Legionowym i Krzyżem Niepodległości.

Franciszek Pierchała - pochodził z rodziny rolniczej. Okres I wojny światowej spędził w armii niemieckiej, walcząc na froncie zachodnim. Po powrocie zaangażował się w działalność plebiscytową, uczestniczył w III Powstaniu Śląskim, pracował w Policji Państwowej w Pawłowicach. Internowany po wkroczeniu wojsk sowieckich, został zamordowany prawdopodobnie 7 kwietnia 1940 roku. Miał 43 lata (numer obozowy 1001). Odznaczony Gwiazdą Górnoślązaka.

Ignacy Walkowiak - pochodził z województwa poznańskiego, mieszkał w Pawłowicach. Razem z żoną zamieszkał przy drodze do Jastrzębia, a w 1939 r. przyjął pod dach Franciszka Pierchałę z dziećmi Aresztowany wraz z Franciszkiem Pierchałą, trafił do sowieckiego obozu i został zamordowany 5 kwietnia 1940 roku. Miał 42 lata (numer obozowy 1375).

Stanisław Jaskólski - podarunkowy Policji Państwowej, miał 28 lat. Zamordowany w sowieckim obozie (numer obozowy 4501).

Zbrodnia Katyńska to akt przemocy, długo skrywana prawda i wieloletnie cierpienie rodzin ofiar. Wiosną 1940 roku w Katyniu, Miednoje, Charkowie i innych miejscach zamordowano blisko 22 tysiące obywateli Polski - oficerów, policjantów, urzędników, przedstawicieli inteligencji.

Dziś, żyjąc w wolnej Polsce, naszym obowiązkiem jest pielęgnować pamięć o tamtych tragicznych wydarzeniach i ludziach, którzy do końca zachowali wierność przysiędze i służbie narodowi.

Cześć Ich Pamięci!